Nie rozpisując się nadmiernie muszę przyznać, że zawiodłem się dość mocno na tym sprzęcie, gdyż wierzyłem reklamom i oczekiwałem dużo lepszych wrażeń. Sprzęt wykonany z materiałów dobrej jakości przez co wygląda bardzo ekskluzywnie i profesjonalnie. Pierwsze wady jakie stwierdziłem to przede wszystkim bardzo mocna widoczność pixeli przez to, że w goglach zastosowane są soczewki powiększające ekran telefonu. Obraz w najwyższej rozdzielczości jest bardzo mocno rozmyty i oglądanie czegokolwiek na tych goglach nie sprawia dobrego wrażenia. Dodatkową bolączką jest trudność ustawienia właściwej ostrości. Winę ponoszą duże pixele, które sprawiają wrażenie zawsze nieostrych. Dodatkowo bardzo mocno widoczna jest aberracja chromatyczna, która występuje praktycznie na całej powierzchni soczewek za wyjątkiem ich środka. Jedynie patrząc prosto w środek obrazu nie widzimy czerwonych zaburzeń pixeli. Dodatkowym problemem jest występujące parowanie szkieł od środka. Trzeba być wyjątkowo suchym na twarzy aby parowanie nie występowało - nie jestem nad potliwy. Jeśli chodzi o dostępne aplikacje to w przeważającej większości są one dodatkowo płatne. Wrażenia z użytkowania? Sprzęt zasadniczo nadaje się dla dla dzieci, gdyż ich błędnik jest bardziej odporny niż osoby starszej. Efektem tego dorosłe osoby ściągają okulary po kilku zakrętach przejażdżki kolejką górską. Po dłuższej zabawie można cierpieć jeszcze kilka godzin. U niektórych słabszych osób mogą wystąpić nawet wymioty. Zawroty głowy i ból brzucha to standard. Tak jak bardzo chciałem mieć ten sprzęt, tak teraz go już nie chcę. Wyleczyłem się i w zasadzie nie widzę dla niego żadnego sensownego zastosowania. Dwie gwiazdki oceny daje w sumie jedynie za jakość i profesjonalne opakowanie.

Samsung Gear VR (SM-R324) tym razem to nie tylko kolejna odsłona okularów VR od Samsunga, ale zestaw skradający się z dwóch urządzeń okularów oraz kontrolera. Bez wątpienia są to najlepsze okulary VR, dostępne na rynku. Jeżeli mówić o samych okularach, to one praktycznie nie różnią się od poprzedniej wersji, oprócz niektórych drobiazgów. To co wyróżnia ten zestaw VR i jest wielkim krokiem do przodu to bez wątpienia dołączony kontroler. Taki mały czarny pilocik wyposażony w panel dotykowy oraz piec przycisków. Absolutnie wystarczy do sterowania urządzeniem, zarządzania wirtualną rzeczywistością oraz większością gier. Niesamowicie poprawia komfort sterowania w VR. Od czasu do czasu gubi on łączność i znika ze świata VR. Ale sytuację daje się łatwo naprawić poprzez naciskanie i utrzymanie przycisku Home. Wirtualna realność w tych okularach jest zachwycająca. Łatwa możliwość zmiany otoczenia do którego się dostajemy. Mnóstwo programów, w tym gry, zdjęcia, filmy, serwisy takie jak Netflix, NextVR, Facebook i wiele innych. Liczba programów rośnie, a razem z nimi rozszerzają się możliwości VR. Wrażenia są naprawdę niesamowite. Szczególnie polecam okulary tym, kto ma kamerę Samsung Gear 360 lub radzę zastanowić się nad jej kupnem, jeżeli już mamy okulary. Tylko przez okulary można docenić walory zrobionych zdjęć i nagranych filmów. Naprawdę przenosimy do tego miejsca gdzie je robiliśmy. Okulary Samsung VR są dla każdego, kto lubi nowe technologie, gadżety i rozrywkę. Na pewno przydadzą się w długich podróżach. One naprawdę pozwalają odciąć się od świata i fajnie spędzić czas.

Tej technologii jeszcze daleko do pełnego komfortu. Natomiast sądzę, że z tym zestawem wchodzi w fazę ogólnej używalności. Wzrok nie męczy się bardzo szybko (jak to miało miejsce w przypadku starszych produktów). Wrażenia wizualne z Galaxy S8 przywołują mi granie w 8 bitowe gry na kineskopowym telewizorze niemniej w nowej odsłonie. Są dalekie od rzeczywistości, z wielkimi pixealmi (jak na mój rozpieszczony gęstością pixeli w monitorach), ze smużeniem przy ruchu glową... Ale podobnie jak byliśmy w stanie zaakceptować to oderwanie od rzeczywistości w Mario tak samo i tu wydaje mi się, że można już mówić o pewnej grywalności. I głównie grywalności - próbowałem obejrzeć film na dedykowanej aplikacji Netfilxa i dość szybko się poddałem - o ile rozmiar wirtualnego ekranu był satysfakcjonujący, o tyle jakość wideo odrzucała. Dziwię się, że mało kto z recenzentów wspomina o oglądaniu porno - byłbym zdziwiony gdyby nikogo nie zainteresowało jak to się je w VR ;) Nie będę się tłumaczył bo jestem dużym chłopcem, ale zaciekawiło mnie jak to może wyglądać i przyznam, ze wrażenia są zupełnie inne niż kiedy patrzymy na monitor. Nierzeczywiste, to fakt, ale z drugiej strony porno chyba nigdy nie było rzeczywiste :D Generalnie produkt mogę polecić. Jest to gadżet, jest zbędny, ale jest też relatywnie tani, w miarę solidnie wykonany, strzelanie do zombie w VR jest znacznie bardziej wciągające (pomimo mankamentów obrazu). Natomiast nie ma co liczyć na pełen komfort i oglądanie filmów jak w kinie - tu dalej wygrywa przeciętny monitor.

Jak zwykle gadżety Samsunga, tak i ten jest dobrze wykonany. Niestety, jak przy wielu tego typu gadżetach, dłuższa zabawa raczej odpada - ilość wrażeń jest za duża, a i obciążenie z przodu głowy jest za duże. Dobrze dopasowane, wygodne w użytkowaniu. Szeroki wybór programów i gier, ale wiadomo, że chciałoby się więcej ;) Co jakiś czas trzeba regulować kontroler, ale działa naprawdę dobrze. Możliwość oglądania filmów i zdjęć 360 - mega :) Możliwość wsadzenia pilota do opaski VR fajna - dzięki temu nie zgubię kontrolera, kiedy potrzebny jest game pad. A tak, część gier potrzebuje gamepada, a nie kontrolera. Prosta instalacja i użytkowanie. Duży plus. Z samsungiem s8 edge kompatybilny w pełni. Dla potrzebujących - przejście na USB C. Niestety - obsługuje tylko aplikacje Oculusa, czyli wyklucza część programów zaplanowanych pod VR, ale niekompatybilnych z biblioteką. Netflix w VR - najs :) Nie jest polecany dla młodszych użytkowników, ale starsze dzieci mają, poza grami, trochę fajnych programów edukacyjnych. Facebook 360 - tak! VR nie wymagają ładowania, a kontroler działa na baterie paluszkowe, więc starczy zabawy na długo. Polecam do tego słuchawki bezprzewodowe i obrotowe krzesło i trochę przestrzeni - pełen kosmos. Czy warto kupić? W tej cenie na pewno. Modele bardziej zaawansowane (z własnym systemem) to wydatek już raczej idący w tysiące, więc ten Samsung to sensowna cenowo opcja dla chcących zasmakowania "przyszłości". PS polecam medytację i łowienie rybek - można się świetnie zrelaksować!

Używam gogli od prawie miesiąca. Początek, dziwna sprawa, zajęło chwilę, zanim mózg przyzwyczaił się do tego, co i jak jest do niego przekazywane z oczu i uszu. Sparowałem VR z Galaxy S7 Edge, odpowiednie oprogramowanie zostało ściągnięte, konfiguracja intuicyjna i prosta, bez problemów. Aplikacje, ze względu na ich rozmiar, od razu przenosiłem na kartę SD telefonu, żeby miejsca nagle nie brakło oraz, aby telefon nie zaczął niepotrzebnie 'lagować'. Sprzęt SUPER. Polecam każdemu, kto chce wejść w ten nieco inny świat, a nawet w niektórych aplikacjach, połączyć świat realny z wirtualnym. Dość dużo różnych aplikacji powoduje, że VRa nie chce się zdejmować. Jest jednak jeden minus - mnie trochę gniotą w nos, przez to jest trochę dyskomfort, ale nie jest to aż tak uciążliwe, aby korzystanie z VR stawało się niemożliwe. Zdarza się przy dłuższym używaniu aplikacji, które wymagają nieco więcej od smartfona, że wyświetla się komunikat o konieczności schłodzenia urządzenia, ale można spokojnie go pominąć i używać dalej, co jakiś czas kontrolująć, czy faktycznie nasz smartfon nie jest zbyt ciepły. Przy używaniu z Galaxy S8+ problemu takiego nie zauważyłem, więc najwyraźniej 'starszy' sprzęt pracuje na dość wysokich parametrach powodując większe wydzielanie ciepła. Reasumując: ciekawe doświadczenia, bardzo porządnie wykonany sprzęt, kontroler super. Gdyby nie uwieranie w nos, byłoby idealnie, może to wina konstrukcji, albo mojego 'niekompatybilnego' nosa, ale na to nic nie poradzę :)

Jest to moje pierwsze doświadczenie z goglami do wirtualnej rzeczywistości. Produkt jest ładnie i odpowiednio opakowany. Gogle Samsung Gear VR prezentują się niesamowicie. Wykonane są z dbałością o szczegóły z odpowiedniego materiału a wszystko razem tworzy jednolitą całość. Pierwszy kontakt i przymierzenie gogli, dopasowanie pasków oraz instalacja oprogramowania - wszystko przebiegało szybko i sprawnie. Po pierwszym użyciu zakochałem się w tym urządzeniu. Faktem jest, że po kilku minutach zabawy, moje oczy i mózg musiał chwilę odpocząć ale już za każdym kolejnym podejściem było lepiej – po prostu organizm musi się przyzwyczaić. Dużą zaletą jest pilot, dzięki któremu można sterować urządzeniem, gdyż panel dotykowy jest tak zlokalizowany, że na początku często zupełnie przypadkiem coś na nim naciskałem. Fajnie, jakby można było go w opcjach wyłączyć i sterować tylko pilotem. Jedynym minusem, który do tej pory zaobserwowałem to przegrzewanie się telefonu po kilkunastu minutach używania ale może najnowszy model Samsunga, który zamierzam kupić, nie będzie się tak przegrzewał podczas korzystania z gogli Gear VR. Podsumowując – efekty z oglądania świata z użyciem gogli są niesamowite i trzeba to zobaczyć na własne oczy. To jest przyszłość i trzeba tego spróbować a opisywane gogle Gear VR polecam każdemu, kto chce rozpocząć zabawę z wirtualną rzeczywistością. Należy jedynie pamiętać przed zakupem, żeby sprawdzić czy posiadany telefon jest kompatybilny z goglami.

Samsung VR to produkt przyszłościowy, który w połączeniu z bezprzewodowym kontrolerem przenosi nas w zupełnie inny świat rzeczywistości wirtualnej, gdzie nie tylko możemy oglądać zdjęcia czy filmy 360 stopni, ale również przeglądać klasyczne strony www czy filmy na youtube, mając wrażenie wyświetlania zawartości na ekranie kinowym. Do tego dochodzi pełen wybór gier, a także aplikacji ciekawie wykorzystujących aspekt VR. Samsung Gear VR to solidne urządzenie, wykonane z doskonałej jakości materiałów, ale jednocześnie dość lekkie, nie przeszkadzające w swobodnym korzystaniu. Regulacja każdego z pasków umożliwia dokładne dopasowanie urządzenia do każdego użytkownika, a miękko wyściełane miejsca przylegania do twarzy zapobiegają dyskomfortowi. Jednak, jak każdy produkt innowacyjny, Samsung Gear VR ma również swoje wady. Dotyczą one przede wszystkim faktu wykorzystania telefonu jako ekranu oraz jednostki obliczeniowej. Testując na Samsungu S7 dość często dostawałem komunikat o przegrzaniu telefonu i konieczności przerwania rozrywki. Również ekran, pomimo wysokiej rozdzielczości, nie zapewnia w pełni satysfakcjonującej dokładności wyświetlanego obrazu. Niemniej, z zaciekawieniem będę obserwował rozwój i zamierzam zatrzymać sobie swój egzemplarz, bo choć nie jest to produkt idealny, zapewnia mnóstwo rozrywki i nowych wrażeń, a baza aplikacji rozwija się bardzo dynamicznie i co rusz zaskakuje nowymi pomysłami na wykorzystanie wirtualnej rzeczywistości.

Samsung Gear VR z kontrolerem to doskonałe rozwinięcie modelu z 2016 roku. Kontroler świetnie uzupełnia gogle przez rok nawigowałem w wirtualnych światach oczami i gładzikiem z boku głowy (poprzednia wersja VR). Teraz bardzo intuicyjne akcesorium z i precyzyjnym żyroskopem powoduje, że każda opcja wybiera się w mgnieniu oka, a każdy przeciwnik w grach momentalnie odchodzi do historii. Same "okulary" są bardzo wygodne i lekkie, łatwo można je dopasować do każdej głowy. Bardzo przydatne jest łącze do ładowania telefonu, bo wirtualne zabawy potrafią szybciutko doprowadzić baterię do poziomu zerowego. Szkoda, że zabrakło w tej wersji przejściówki do ładowania z USB C na popularne wciąż micro USB. W tej cenie razi też brak akumulatorków w kontrolerze mam nadzieję, że zwykłe bateryjki nie będą zbyt często "padać". Cóż mogę więcej powiedzieć? Kto nie spróbował przygód w wirtualnych światach, ten nie potrafi sobie wyobrazić, jak intensywne to doznanie. Wirtualne zwiedzanie muzeów, zapierające dech w piersiach loty na dużych wysokościach czy nawet w kosmosie, ekstremalne rollercoastery i gry, gdzie znajdujemy się DOSŁOWNIE w środku akcji to wszystko jest na wyciągnięcie ręki i znacznie taniej, niż okulary VR do kompa czy konsoli. A jeśli masz jeszcze kamerkę Gear 360, to możesz samemu tworzyć swoje wspomnienia (zdjęcia i filmy), a później zanurzać się w nich dzięki Gear VR. Gorąco polecam wszystkim posiadaczom flagowych Samsungów!

Na pewno jest to kolejny krok w przyszłość. Taka zapewne będzie droga jaką będą podążały multimedia w następnych latach. Wirtualny świat jest tu naprawdę na wyciągnięcie ręki. Dobrze wykonane okulary, proste w obsłudze, dające możliwość szybkiego przejścia w świat 360 stopni. Waga okularów nie stanowi tu większego problemu, nie odczuwamy dyskomfortu i spokojnie możemy skupić się na surfowaniu po wirtualnym świecie. Jeśli mamy dostęp do dobrej jakości nagrań to faktycznie wrażenie jest ogromne. Wirtualny spacer po miejscach, które odwiedziliśmy lub korzystając z dostępnych materiałów do miejsc, które chcemy odwiedzić jest fantastyczną zabawą. Niesamowitym jest ta możliwość przeniesienia się w dowolne miejsce, a jeśli dodać do tego potęgę przywracanych wspomnień, to ciężko jest oderwać się od dalszego oglądania. Jakość zarejestrowanych materiałów jest tu kluczowa i na takich treściach należy bawić się przy użyciu VR, by doznania były jak największe. Sprzętowo: Ograniczenie działania potężnym użyciem baterii telefonu jest dokuczliwe. Przetwarzanie takiej ilości danych mocno nagrzewa telefony, więc na pewno im lepszy (nowszy) model telefonu tym lepsze wrażenia z działania samych Samsung VR. Kontroler działający bez zarzutu, jest bardzo przydatnym dodatkiem. Dostępne aplikacje, dają sporo radości i ciekawych doznań jakich nie można odczuć w inny sposób. Dużo wrażeń i emocji :)

Wirtualna rzeczywistość staje się coraz bardziej popularna, a ja nie mając z nią wcześniej styczności postanowiłam sprawdzić co ta technologia ma do zaoferowania. Po miesiącu użytkowania gogli VR przekonałam się że do zaoferowania ma wiele. Najbardziej w Gear VR polubiłam to ile świetnej zabawy i emocji jest w stanie dostarczyć. Śmiech, krzyk, łapanie się fotela (aplikacja roller coaster), a u dzieci zainteresowanie i niedowierzanie. Okulary są bardzo dobrze wykonane, posiadają duże możliwości regulacji (dostosowanie do kształtu głowy, regulacja ostrości), a miękkie wykończenie w miejscu gdzie gogle stykają się z twarzą sprawia, że nie odczuwa się dyskomfortu. Z gogli można korzystać w okularach korekcyjnych – sama sprawdziłam :) Obsługa VR jest bardzo prosta, wystarczy zainstalować dedykowaną aplikację, podłączyć smartfon i gotowe. Dobrym pomysłem było dołączenie do zestawu kontrolera – ułatwia nawigację po interfejsie i świetnie sprawdza się w grach! Ciekawą opcją jest możliwość oglądania relacji na żywo z ważnych wydarzeń sportowych i tu największe wrażenie robią rozgrywki NBA – naprawdę jest się w środku akcji, to lepsze niż oglądanie meczu z trybun :D Malutkim minusem jest rozdzielczość obrazu, tutaj ogranicza nas rozdzielczość wyświetlacza w telefonie, aczkolwiek uważam że wykorzystanie smartfona do wirtualnej rzeczywistości to i tak genialny pomysł! :)