Firma Intel zaprezentowała nowy procesor z rodziny Arrow Lake. Nie byłoby w tym nic spektakularnego, gdyby nie wyniki tekstów przeprowadzonych przez popularny benchmark, czyli PassMark. Rezultaty zadziwiają. Core Ultra 5 245HX nie tylko wypadł lepiej niż jego mobilna konkurencja, ale pokonał też desktopowe odpowiedniki.
O osiągach nowego procesora napisał w serwisie X użytkownik o nazwie „X86 is dead&black”. Według jego informacji osiągi Core Ultra 5 245HX były wyższe od sprzętów konkurencyjnych zarówno w testach jednordzeniowych, jak i wielordzeniowych. W pierwszych uzyskał bowiem 4706 punktów, a w drugich 41045, co względem niektórych sprzętów stanowiło różnicę nawet o 20-30%.
Dla porównania zbadano również procesory poprzednich generacji, w tym desktopowy Core i5-14500. Ich wyniki były następujące:
Rezultaty te są zadziwiające z jednego względu, który może wydawać się banalny, ale może okazać się kluczowy w kontekście przyszłości i dalszego rozwoju rynku procesorów. Zazwyczaj bowiem to desktopowe CPU wypadają znacznie lepiej niż mobilne.
Różnice między nimi pod względem wydajności uwidaczniają się zwłaszcza przy okazji wielowątkowych zadań. Wtedy mogą korzystać z większej mocy i lepszego chłodzenia. Wyniki uzyskane przez Core Ultra 5 245HX są więc wyjątkowo zaskakujące.
W tym kontekście warto zwrócić uwagę szczególnie na trzeci z wymienionych procesorów, czyli AMD Ryzen 7 9800X3D. Dotychczas był on uważany za jeden z najlepszych, jeśli chodzi o zastosowanie go do gier. Tymczasem w wynikach PassMark miał on gorszą wydajność, niż ten przygotowany przez Intel.
W kwestii ferowania ostatecznych wyroków należy więc poczekać do dalszych testów już bezpośrednio w grach. Historia zna bowiem przypadki procesorów, które w teorii też wypadały świetnie, a w praktyce nie były w stanie prześcignąć konkurencji. Tak stało się chociażby jeśli chodzi o CPU z serii Core Ultra 200S, które radziły sobie gorzej niż Raptor Lake Refresh 14, mimo że niewiele wskazywało na taki scenariusz.
To wszystko nie oznacza jednak, że w samych grach Ryzen 7 9800X3D wypadnie jednoznacznie gorzej od Core Ultra 5 245HX. Specjaliści z portalu „Tom’s Hardware” przypominają, że oba te procesory mają zupełnie inną architekturę. Co za tym idzie, wyniki z benchmarkowego testu mogą nie mieć identycznego odzwierciedlenia w praktycznym wykorzystaniu w grach.
Niemniej trzeba przyznać, że sama specyfikacja Core Ultra 5 245HX jawi się jako wyjątkowo solidna. Procesor ten posiada bowiem 6 rdzeni Performance, 8 rdzeni Efficient, a jego maksymalna częstotliwość to 5,1 GHz. A to wszystko przy zachowaniu pełnej mobilności. Co ciekawe, limit mocy jest tu większy niż w przypadku desktopowego odpowiednika. Mowa tu o 160 W nowszej wersji względem 121 W w poprzedniej. To właśnie z tego wynika przewaga procesora mobilnego, która uwidoczniła się w testach benchmarkowych.
W powyższym kontekście warto zadać sobie pytanie – co to wszystko oznacza dla branży komputerowej? Niewykluczone, że właśnie jesteśmy świadkami przełomu. Wyniki Core Ultra 5 245HX sugerują, iż w niedalekiej przyszłości laptopy zaczną dorównywać komputerom stacjonarnym pod względem wydajności. To wszystko jednak przy założeniu, że przyszłe testy w grach również wypadną korzystnie w kontekście efektywności nowego procesora Intela.
To bez wątpienia dobra informacja dla wszystkich, którzy korzystają z laptopów w ramach pracy. Zwłaszcza jeśli wymaga ona posiadania sprzętu o wysokiej mocy obliczeniowej. Z drugiej strony jednak znacznie większa wydajność może pociągnąć za sobą konsekwencje w innych sferach działania urządzeń. Kwestia poboru energii czy skala wyzwania dla systemów chłodniczych może okazać się trudna do zniwelowania.