Rzym nie upadł z dnia na dzień, a jego potęga nie zbudowała się przypadkiem. W czasach Pax Romana – złotego wieku spokoju i ekspansji - imperium rozciągało się od Wysp Brytyjskich po pustynie Bliskiego Wschodu. To właśnie wtedy toczy się akcja gry Anno 117: Pax Romana, nowego rozdziału w cenionej serii strategicznej. W poniższym tekście przyglądamy się dokładnie, czym wyróżnia się Anno 117, dlaczego to jeden z najciekawszych projektów Ubisoftu ostatnich lat i co mówi o naszych współczesnych wyobrażeniach o historii.
Zamiast skupiać się wyłącznie na ekspansji militarnej, Anno 117 proponuje podejście administracyjne. Gracz wciela się w rzymskiego gubernatora, któremu powierzono zarządzanie jedną z prowincji. Z jednej strony otrzymujemy dostęp do technologii i logistyki imperium; z drugiej - musimy mierzyć się z lokalną kulturą, napięciami społecznymi i oczekiwaniami obywateli.
Choć Anno 117 osadzone jest w realiach historycznych, nie próbuje być symulatorem przeszłości. To gra strategiczna z wyraźnym naciskiem na zarządzanie, balansowanie interesami i rozwój miast. Jak na gatunek strategii przystało, istotną rolę odgrywają tu logistyka, planowanie przestrzenne i relacje społeczne — ale wplecione w strukturę świata, który nieustannie się zmienia. To właśnie ta warstwa — bardziej administracyjna niż militarna — nadaje grze wyjątkowy rytm.
To fascynujące zestawienie struktur rzymskiego prawa, religii, architektury i ekonomii z surową rzeczywistością prowincji: północnych rubieży Brytanii, buntowniczej Galii czy wielokulturowej Azji Mniejszej. Każdy region ma inne potrzeby, nastroje i potencjał gospodarczy - a ignorancja lub zbytnia ambicja mogą szybko obrócić się przeciwko graczowi.
Jednym z najbardziej intrygujących aspektów Anno 117 jest codzienność mieszkańców imperium. Gra nie sprowadza obywateli do anonimowych jednostek, lecz przedstawia ich z troską i niuansem. System symulacji pozwala obserwować, jak zmiany polityczne czy decyzje dotyczące infrastruktury wpływają na poszczególne grupy społeczne – patrycjuszy, kupców, legionistów, a także niewolników i lokalnych mieszkańców.
Grając, można dostrzec, że Pax Romana to nie tyle pokój, co równowaga napięć. Imperium utrzymywało się dzięki wyrafinowanej organizacji, ale także brutalnej sile. Anno 117 nie ucieka od tych kontrastów – oferuje możliwość balansowania między integracją a opresją, asymilacją a pozostawieniem autonomii.
Graficznie Anno 117 prezentuje się imponująco. Twórcy zadbali o odtworzenie rzymskiej architektury z precyzją godną historyków: forum, łaźnie, świątynie, a także lokalne zabudowania, które różnią się w zależności od regionu. Świat przedstawiony oddycha — karawany przemierzają pustkowia, obywatele zbierają się na zgromadzeniach, a legioniści ćwiczą na kampusach wojskowych. Równie ważna co oprawa wizualna jest ścieżka dźwiękowa. Dyskretne motywy muzyczne czerpią z antycznej estetyki, ale też wspierają immersję – subtelnie podkreślając zmiany atmosfery w zależności od wydarzeń politycznych, pór dnia czy sezonów.
Anno 117: Pax Romana ma się ukazać w 2025 roku i będzie dostępne na kilku platformach: konsolach nowej generacji — PlayStation 5 i Xbox Series X, Xbox Series S — oraz na komputerach PC za pośrednictwem popularnych sklepów cyfrowych, takich jak Steam, Epic Games Store czy Ubisoft Store. Gra pojawi się także na platformie Amazon Luna, umożliwiającej granie przez internet bez potrzeby instalacji.