Netflix potwierdził, że pracuje już nad trzecim sezonem serialu One Piece i przy okazji pokazał pierwszy zwiastun drugiego. To dobra wiadomość dla fanów, którzy długo czekali na kontynuację. Od premiery pierwszych odcinków minęły niemal trzy lata. Wiele wskazuje na to, że teraz produkcja ruszy szybciej.
Sezon trzeci będzie kręcony w Kapsztadzie, w Republice Południowej Afryki, a prace mają rozpocząć się jeszcze w tym roku. Dokładna data premiery nie została podana, lecz można się spodziewać, że Netflix nie będzie zwlekać z jej ogłoszeniem. Nowy sezon będzie miał dwóch reżyserów: Joe Tracza, który dołączył do zespołu już wcześniej i objął funkcję współshowrunnera, oraz Iana Stokesa, znanego z pracy przy serialach Marvela, takich jak Luke Cage czy Iron Fist. To ciekawe połączenie doświadczenia i świeżego podejścia.
Zaprezentowany zwiastun pokazuje powrót głównych bohaterów – Monkeya D. Luffy’ego, Namiego, Usoppa i Zoro, których grają odpowiednio Iñaki Godoy, Emily Rudd, Jacob Romero i Mackenyu. Do obsady dołączyły też nowe osoby, w tym Lera Abova jako Nico Robin i Callum Kerr jako Smoker. Drugi sezon ma skupić się na sadze Arabasty, która w mandze Eiichiro Ody jest jedną z ważniejszych części historii. Obejmuje takie miejsca jak Reverse Mountain, Whiskey Peak, Little Garden i Drum Island.
Pierwszy sezon tego serialu typu live-action pokrył około 100 rozdziałów mangi. Można więc przypuszczać, że saga Arabasty zostanie rozciągnięta na etapy. Joe Manganiello, który wciela się w postać Mr. O, już zapowiedział, że jego bohater pojawi się również w trzecim sezonie, co dobrze wpisuje się w tę hipotezę.
Netflix opisuje drugi sezon jako pełen „bardziej zaciekłych przeciwników i najniebezpieczniejszych misji dotąd”. Fabuła będzie oscylować wokół załogi Słomkowych Kapeluszy, która płynie na Wielką Linię. Jest to tajemniczy i pełen niebezpieczeństw fragment morza, gdzie na każdym kroku czają się niespodzianki i wyzwania. W trakcie podróży bohaterowie trafią na nowe wyspy, gdzie czekają ich spotkania z potężnymi przeciwnikami. Na ekranach telewizorów w połączeniu z zestawami kina domowego, One Piece może prezentować się świetnie.
Choć dokładna data premiery sezonu trzeciego jeszcze nie została podana, można się spodziewać, że Netflix ogłosi ją niedługo po premierze drugiego, planowanego na 2026 rok. Wszystko wskazuje na to, że fani „One Piece” mają przed sobą sporo emocji i przygód, a wspomniany serwis streamingowy coraz poważniej traktuje tę adaptację.
Wygląda na to, że Netflix chce utrzymać tempo i dać widzom to, na co czekali, czyli wierne i dobrze zrealizowane przedstawienie jednej z najpopularniejszych serii mang i anime. Już teraz warto obserwować kolejne wieści, bo szykuje się ciekawy sezon pełen zwrotów akcji.