Gaijin Entertainment ogłosiło datę premiery gry Aces of Thunder – realistycznego symulatora walk powietrznych w wirtualnej rzeczywistości. To tytuł, który docenią zwłaszcza ci, którzy szukają czegoś więcej niż typowej strzelanki. Premiera niebawem, a przedsprzedaż już ruszyła.
Aces of Thunder to propozycja dla tych, którzy szukają czegoś więcej niż arcade’owej strzelanki. Twórcy postawili na realistyczne podejście do fizyki lotu, uszkodzeń i obsługi maszyn. Gra korzysta z mechaniki znanej z popularnego War Thundera, ale jest skupiona wyłącznie na bitwach powietrznych. Wszystko odbywa się z perspektywy pilota, z widokiem z kokpitu. To dodaje grze jeszcze większego realizmu, zwłaszcza przy użyciu okularów VR. Obsługiwane są kontrolery typu HOTAS, co zwiększa poczucie kontroli i autentyczności.
Już na starcie Aces of Thunder oferuje ponad 20 samolotów z czasów II wojny światowej, odwzorowanych z dbałością o detale. Znajdą się tu takie klasyki jak P-51 Mustang, P-63 Kingcobra, Bf 109, Fw 190, Il-2, Jak-9T, Spitfire i A6M3 Zero. Każdy z nich ma własny, interaktywny kokpit i zachowuje charakterystykę oryginalnej maszyny.
Na liście dostępnych maszyn nie zabrakło też perełek z I wojny światowej. Gracze będą mogli usiąść za sterami legendarnych modeli takich jak Fokker Dr.I, znany z Czerwonego Barona, czy SPAD S.XIII, którym latał Rene Fonck. Samoloty te zostały odwzorowane z dużą dbałością o historyczne szczegóły – zarówno jeśli chodzi o wygląd, jak i uzbrojenie.
Bitwy będą toczyć się na 15 mapach, które przedstawiają różne obszary działań wojennych. Znajdziemy tu scenariusze z frontu zachodniego, wschodniego i pacyficznego z czasów II wojny światowej, a także lokacje znane z I wojny. To nie tylko tło dla rozgrywki, ale również sposób na lepsze zrozumienie realiów historycznych bitew powietrznych.
Dla tych, którzy wolą grać samodzielnie, przygotowano misje jednoosobowe, pozwalające lepiej poznać konkretne modele samolotów i opanować techniki walki. Fani rywalizacji będą mogli zmierzyć się z innymi graczami online w trybach wieloosobowych. Twórcy zapowiadają, że walki będą dynamiczne i wymagające, a dzięki realistycznemu podejściu liczyć się będą nie tylko refleks, ale też zrozumienie działania maszyny.
Dodatkową atrakcją jest możliwość swobodnego poruszania się po hangarze między misjami. Gracz może podejść do swoich maszyn, obejrzeć je z bliska i lepiej poznać ich konstrukcję. To drobny szczegół, ale podkreśla, jak duży nacisk położono tu na wrażenie obecności i autentyczności.
Aces of Thunder to coś więcej niż gra akcji – to próba przeniesienia doświadczenia pilota myśliwca do świata wirtualnej rzeczywistości. Jeśli interesujesz się lotnictwem, historią albo po prostu szukasz intensywnej, dobrze wykonanej gry VR, ta premiera zdecydowanie jest warta twojej uwagi.
Ponadto warto wspomnieć, że choć Aces of Thunder powstało z myślą o VR, to w przyszłości będzie dostępny również w trybie płaskoekranowym. Ta wersja pojawi się na rynku niedługo po premierze głównej edycji. Dzięki temu cieszyć się nią będą mogli także posiadacze PlayStation 5 i komputerów stacjonarnych niewyposażonych w gogle.
Premiera wersji VR została zaplanowana na 2 września 2025 roku. Cena wyjściowa gry w wersji deluxe wynosi 134 złote i można już ją nabyć w wersji cyfrowej za sprawą PlayStation Store.