Frostpunk 2, to kontynuacja jednej z najbardziej nietypowych strategii ostatnich lat. Po premierze na PC przyszła pora na kolejne platformy. Już we wrześniu 2025 roku gra trafi na PlayStation 5 i Xbox Series, a wraz z nią – specjalne edycje kolekcjonerskie. Czy druga część dorówna kultowemu oryginałowi?
Mroźna, brutalna rzeczywistość Frostpunka znów daje o sobie znać. Po bardzo dobrze przyjętej premierze na komputerach PC w 2024 roku, Frostpunk 2 trafi na konsole PlayStation 5 i Xbox Series X już 18 września 2025. Polska gra, za którą stoi studio 11 bit studios, to nie tylko kontynuacja znanej marki, ale też próba przesunięcia granic gatunku city-builderów.
Tym razem chodzi nie tylko o przetrwanie w nieprzyjaznym klimacie – ale także o przetrwanie w społeczeństwie, które coraz bardziej rozrywane jest wewnętrznymi napięciami. Konsolowa wersja Frostpunka 2 została oficjalnie zapowiedziana wraz ze szczegółami dotyczącymi fizycznych edycji gry. I trzeba przyznać – dla kolekcjonerów to prawdziwa gratka.
Wraz z zapowiedzią premiery, 11 bit studios i Skybound Games ogłosili również dwie edycje fizyczne gry. Obie trafią do sprzedaży tego samego dnia co wersja cyfrowa, a więc 18 września. I choć Frostpunk 2 pojawi się także w Xbox Game Passie, to dla fanów fizycznych wydań przewidziano coś więcej niż standardowy plastikowy box.
Edycja Icebreaker kosztuje 189 zł. Zawiera pełną wersję gry na płycie, papierową dioramę miasta New London, cyfrowy artbook oraz e-book z opowiadaniem „Warm Flesh”, rozbudowującym świat przedstawiony. To solidna paczka dla graczy ceniących klimat i narrację.
Jeszcze ciekawiej wypada edycja Whiteout, która została wyceniona na 359 zł. Poza wszystkimi elementami z Icebreakera, zawiera również dostęp do trzech planowanych DLC, które ukażą się po premierze. Do tego dochodzą naklejki, haftowana naszywka jednej z frakcji w grze, metalowy brelok i kolekcjonerskie kartki. To propozycja nie tylko dla fanów, ale także dla kolekcjonerów, którzy lubią mieć coś więcej niż tylko cyfrowy kod.
Dostosowanie gry typowo „pecetowej” do pada nigdy nie jest łatwe. W przypadku Frostpunka 2 zadanie to powierzono doświadczonemu zespołowi, który wcześniej przygotowywał konsolowe wydania pierwszej części. Jak przyznają twórcy, kluczowe było stworzenie interfejsu, który będzie działał intuicyjnie z poziomu kontrolera.
Zamiast klasycznego kursora znanego z wersji na komputerach gamingowych, Frostpunk 2 na konsolach korzysta z radialnych menu i skrótów przypisanych do bumperów, co znacząco przyspiesza zarządzanie miastem. Gracz może błyskawicznie przełączać się między dzielnicami, nadzorować produkcję, analizować nastroje społeczne czy reagować na kryzysy. Warto dodać, że te zmiany trafią również na wersję PC – automatycznie po podłączeniu kontrolera - np. DualSense od Sony.
Co istotne, Frostpunk 2 nie jest zwykłą kontynuacją. To bardziej gra o społeczeństwie niż o przetrwaniu jako takim. Rozbudowany system frakcji, konfliktów i wyborów politycznych sprawia, że kolejne decyzje niosą ze sobą konsekwencje wykraczające poza poziom surowców.
Frostpunk 2 ma już zaplanowaną roadmapę dodatków. Dwa pierwsze rozszerzenia – Spectrum i Aurora – mają ukazać się jeszcze w 2025 roku, a trzecie DLC trafi do graczy w roku 2026. Wszystkie będą zawarte w wersji Deluxe oraz w fizycznej edycji Whiteout, co na pewno zainteresuje osoby, które planują zakup gry na dłużej.
To jednak nie wszystko. 11 bit studios już pracuje nad projektem zatytułowanym Frostpunk 1886. Ma to być remake pierwszej części, zbudowany od podstaw na silniku Unreal Engine 5. Twórcy obiecują nie tylko lepszą grafikę i nowoczesny silnik fizyki, ale też nowe wybory, frakcje i pełne wsparcie dla modów. Premiera planowana jest na 2027 rok.
Pierwsza część gry zdobyła serca graczy i recenzentów – nie tylko dzięki wyjątkowej atmosferze, ale też trudnym wyborom moralnym. Frostpunk 2 już na starcie ma dobre fundamenty: po premierze na PC zebrał pozytywne recenzje (średnia na Metacriticu: 85/100), a jego sprzedaż tylko w pierwszych miesiącach przyniosła ponad 18 milionów dolarów przychodu.
Frostpunk 2 to gra, która nie prowadzi gracza za rękę. To tytuł wymagający, czasem brutalny, ale przez to wyjątkowo satysfakcjonujący. Konsolowa wersja może otworzyć go na nową publiczność – szczególnie, że dzięki obecności w Game Passie nie będzie wymagać dodatkowych wydatków od subskrybentów. Dla wszystkich innych – edycje fizyczne stanowią mocną alternatywę. A dla tych, którzy szukają strategii z duszą i charakterem, Frostpunk 2 może być jednym z najważniejszych tytułów tej jesieni.