Zombie zaatakują PlayStation? State of Decay 3 może trafić na PS5!

Paweł Matyjewicz
Data dodania: 30-07-2025

State of Decay 3 od kilku lat wzbudza emocje – zarówno wśród fanów zombie survivalu, jak i graczy śledzących rywalizację między Xboxem a PlayStation. Do sieci trafiają coraz poważniejsze sygnały, że nadchodząca kontynuacja studia Undead Labs może ukazać się również na PS5. Choć nie ma jeszcze oficjalnego ogłoszenia, przecieki są na tyle konkretne, że trudno je zignorować.

Twórcy zdradzili się przypadkiem? CV mówi więcej niż zapowiedzi

Wszystko zaczęło się od jednego dokumentu. A dokładniej – CV pracownika studia Undead Labs, które opublikowano w sieci. W sekcji dotyczącej projektów, przy State of Decay 3 obok Xbox Series X i komputera PC pojawiła się trzecia platforma: PlayStation 5. Takie informacje szybko podchwyciły branżowe media – m.in. serwisy MP1ST i Insider Gaming – sugerując, że prace nad wersją na PS5 rzeczywiście trwają.


Nie jest to pierwszy tego typu przypadek. Podobna sytuacja dotyczy Gears of War: E-Day, czyli drugiej dużej gry Xbox Game Studios, która rzekomo również zmierza na PS5. Oznacza to, że przecieki nie są przypadkiem – mogą być częścią większej zmiany, jaką przechodzi właśnie strategia Microsoftu w kwestii ekskluzywności. Warto przypomnieć, że już wcześniej firma zdecydowała się wydać takie tytuły jak Hi-Fi Rush czy Sea of Thieves na platformie konkurenta.

Konsola PlayStation 5 w naszej ofercie:

Gra na dwóch fortepianach może się opłacić

Od lat Xbox i PlayStation toczą bój o graczy. Dotąd ekskluzywność była jednym z głównych argumentów obu marek – tytuły takie jak The Last of Us czy Forza Horizon budowały wizerunek i lojalność. Ale dziś krajobraz branży gier wygląda inaczej niż dekadę temu. Microsoft nie ukrywa, że jego głównym celem jest Game Pass – a ten model opiera się nie tyle na konkretnej konsoli, co na szerokim dostępie.


Dlatego udostępnienie State of Decay 3 na PS5 nie byłoby już dziwactwem, ale kolejnym krokiem ku maksymalizacji zysków. Sony ma dziś około 60 milionów aktywnych użytkowników PS5 – to ogromny rynek, z którego Microsoft mógłby skorzystać, nawet jeśli część dochodów trafiałaby do konkurencji. Trudno też nie zauważyć, że społeczność graczy coraz mniej przejmuje się "barwami" platform – liczy się jakość rozgrywki i dostępność, a nie logotyp na pudełku.

Co oznacza to dla fanów serii?

Dla graczy, którzy śledzą serię od pierwszej części, pojawienie się SoD3 na PS5 to duża zmiana. Dotąd produkcje Undead Labs pojawiały się wyłącznie na Xboxie i PC. Wersja na PlayStation oznaczałaby, że zupełnie nowa grupa graczy mogłaby sięgnąć po ten tytuł bez potrzeby zmiany platformy. A biorąc pod uwagę, że State of Decay 3 ma być największą i najbardziej zaawansowaną odsłoną serii, można mówić o bardzo dużej szansie na zdobycie nowych fanów.


Jeśli gra rzeczywiście trafi na PS5, warto zadać pytanie – czy wersja na konsolę Sony będzie technicznie równoważna z edycją na Xbox Series X? Microsoft może chcieć zachować niewielką przewagę technologiczną na własnym sprzęcie, choć przy coraz większym nacisku na multiplatformowość, różnice raczej będą marginalne. Warto również obserwować, czy wersje konsolowe będą dzieliły funkcje cross-play czy wspólne zapisy – to mogłoby ułatwić migrację graczy między systemami.

Kiedy poznamy oficjalne szczegóły?

Na ten moment Microsoft i Undead Labs milczą. Nie ma żadnego oficjalnego komentarza w sprawie wersji PS5, ale branżowe źródła – m.in. redakcja PushSquare – sugerują, że ogłoszenie może nadejść w ciągu najbliższych tygodni. Wszystko wskazuje na to, że jeśli PS5 rzeczywiście pojawi się na liście platform docelowych, zostanie to zakomunikowane przed końcem lata 2025 roku.


Nie wiadomo też, czy gra ukaże się równocześnie na wszystkich platformach. Historia pokazuje, że w takich przypadkach Microsoft często decyduje się na czasową ekskluzywność. Nie byłoby więc zaskoczeniem, gdyby SoD3 najpierw trafiło na Xboxa i PC, a dopiero kilka miesięcy później zadebiutowało na PlayStation. Taki model sprawdził się wcześniej – i z punktu widzenia firmy pozwala "zjeść ciastko i mieć ciastko" - choć w tym przypadku zamiast ciastka bardziej pasuje "mózg".

Gry horrory w naszej ofercie:

Wróć

Właściciel serwisu: TERG S.A. Ul. Za Dworcem 1D, 77-400 Złotów; Spółka wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego w Sądzie Rejonowym w Poznań-Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, IX Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod nr KRS 0000427063, Kapitał zakładowy: 41 287 500,00 zł; NIP 767-10-04-218, REGON 570217011; numer rejestrowy BDO: 000135672. Sprzedaż dla firm (B2B): dlabiznesu@me.pl INFOLINIA: 756 756 756