Zdaniem eksperta
Chcesz robić wyraźne zdjęcia z daleka, bez ruszania się z miejsca? A może zależy Ci na uchwyceniu szczegółów, których gołym okiem nie widać? W takim razie sprawdź, co to jest zoom optyczny i jak go wykorzystać. Zapraszamy do lektury!
W artykule znajdziesz:
Zoom, co to znaczy?
Zacznijmy od samego początku, czyli od samej definicji słowa zoom - co to znaczy?
Zoom pochodzi z języka angielskiego i dosłownie oznacza „przybliżenie” lub „powiększenie”. W kontekście aparatów i kamer odnosi się do możliwości zbliżania lub oddalania obrazu, najczęściej bez fizycznego przemieszczania się użytkownika.
Co to jest zoom optyczny?
Zoom optyczny to technologia, w której elementy szklane obiektywu rzeczywiście się przemieszczają – przesuwają w przód i w tył – aby realnie przybliżać lub oddalać obraz. Taka konstrukcja pozwala na uzyskanie wysokiej jakości zdjęć przy różnych ogniskowych, bez strat na ostrości i szczegółowości obrazu. Zoom optyczny zachowuje więc pełną jakość niezależnie od tego, czy korzystamy z szerokiego kąta, czy dużego zbliżenia, o ile sam obiektyw charakteryzuje się odpowiednią jakością optyczną.
Zoom optyczny wykorzystywany jest zarówno w profesjonalnych aparatach fotograficznych, jak i nowoczesnych smartfonach. Jego skuteczność określa się poprzez zakres ogniskowej, podawany w milimetrach – im większa wartość, tym silniejsze przybliżenie można uzyskać. Aby w pełni wykorzystać możliwości zoomu optycznego, warto zadbać o jasny obiektyw (z niską wartością przysłony), dobrą stabilizację obrazu, a przy dużym zbliżeniu – także o statyw. Już wieszmy co to jest zoom optyczny, przejdźmy więc dalej.
Zobacz także: Jak działa zoom cyfrowy?
Zoom optyczny a obiektyw
Zoom optyczny pozwala powiększać obraz nawet kilkadziesiąt razy w stosunku do jego rzeczywistego rozmiaru. W praktyce, większość kompaktowych aparatów cyfrowych oraz smartfonów oferuje standardowy, trzykrotny (3x) zoom optyczny, natomiast bardziej zaawansowane modele mogą osiągać nawet 10x, 30x, a czasem i 50x przybliżenie.
Współczynnik zoomu oblicza się, dzieląc największą ogniskową obiektywu przez najmniejszą. Przykładowo, popularny obiektyw kitowy 18–55 mm oferuje zoom optyczny o wartości około 3x (55 ÷ 18 ≈ 3,05). Z kolei bardziej profesjonalny obiektyw 70–200 mm zapewnia już tylko około 2,85x zoomu, mimo że pozwala znacznie bardziej przybliżyć obraz niż wspomniany kit. To pokazuje, że sam współczynnik zoomu nie mówi wszystkiego – równie ważna jest rzeczywista wartość ogniskowej.
Aby dokładniej ocenić możliwości obiektywu, trzeba uwzględnić wielkość matrycy aparatu. Dla pełnoklatkowych sensorów (tzw. full frame), przekątna matrycy wynosi 43,3 mm – tyle samo co klatka filmu 35 mm. Jeśli więc podłączymy wspomniane obiektywy do aparatu z pełnoklatkową matrycą, to ich realne przybliżenie względem „gołego oka” będzie inne niż tylko wynik dzielenia ogniskowych. Dla obiektywu 18–55 mm będzie to ok. 1,27x (55 ÷ 43,3), natomiast dla 70–200 mm – aż 4,61x (200 ÷ 43,3).
Jeszcze bardziej skomplikowana staje się sytuacja w przypadku aparatów z mniejszą matrycą – np. kompaktów z ogromnym zakresem zoomu, jak 24–720 mm. Choć nominalny współczynnik zoomu wynosi tu aż 30x (720 ÷ 24), to faktyczne przybliżenie należy przeliczyć względem rozmiaru matrycy. W przypadku ogniskowej 24 mm nie tylko nie ma żadnego przybliżenia – obraz jest wręcz oddalony, bo 24 mm to mniej niż przekątna klatki filmu 35 mm. Dopiero przy 720 mm uzyskujemy realne zbliżenie na poziomie około 16,6x (720 ÷ 43,3). To wystarczy np. do sfotografowania Księżyca, ale niekoniecznie odległych gwiazd – mimo imponującej specyfikacji.
Wnioski? Sam współczynnik zoomu nie zawsze mówi prawdę o możliwościach obiektywu. Warto patrzeć nie tylko na liczby, ale też na faktyczny zakres ogniskowych i typ matrycy, z jaką pracuje dany aparat.
Zoom optyczny w smartfonie
W tradycyjnych aparatach zoom optyczny działa dzięki mechanicznemu przesuwaniu soczewek. W smartfonach nie ma na to miejsca, dlatego producenci stosują zestawy kilku aparatów – najczęściej teleobiektyw, obiektyw szerokokątny i ultraszerokokątny – z różnymi ogniskowymi.
Podczas przybliżania obraz na ekranie, telefon automatycznie przełącza się między aparatami, by uzyskać żądany kadr. Nie dochodzi tu do fizycznego ruchu soczewek, więc nie jest to klasyczny zoom optyczny, ale efekt osiągany przez zmianę obiektywu.
Zoom cyfrowy polega na przycinaniu obrazu i skalowaniu go w górę, co może pogarszać jakość zdjęcia. Dlatego coraz częściej stosuje się zoom hybrydowy, który łączy dane z kilku obiektywów i techniki przetwarzania obrazu (np. Super Resolution), by poprawić szczegółowość.
Celem zoomu optycznego w smartfonach jest umożliwienie wyraźnego uchwycenia odległych obiektów bez potrzeby zbliżania się do nich i eliminacja zbędnego tła.