Płyta gazowa AMICA PGCA6101APFTB Czarne szkło Timer odcinający gaz Palnik VOK

Bardzo ładna. Minutnik Bardzo przydatny, ale jak to na czarnym szkle widać każdą plamkę, którą trudno usunąć.

Ładna. Niestety po krótkim czasie użytkowania przestał działać timer (użyty tylko kilka razy). Często odłącza dopływ gazu. Muszę reklamować.

Ciekawa płyta posiada timer co umożliwia czasowe wyłączanie poszczególnych palników w ustawionym czasie. Największą wadą to, że duży palnik jest blisko tyłu, przez co mocno nagrzewa się ściana za płytą Płyta była z wystawy, miała mocną rysę na szkle, nie dostałem rabatu, duży minus dla sklepu brak uszczelki i instrukcji.

Trudna w czyszczeniu. Teoretycznie wg instrukcji ma być czyszczona na sucho (!!!). Pokrętła mają elementy, które ukruszyły się po miesiącu i haczą o szmatkę podczas wycierania. Palniki zbyt blisko na postawienie 4 średnich garnków jednocześnie. Użytkowo zdaje egzamin, ale szału nie ma.

Opinie wystawiam po prawie 3 latach użytkowania (zakup 2021-09). Fantastyczna płyta gazowa, łatwa w czyszczeniu, szklana powierzchnia plus timer dają ultranowoczesny wygląd porównywalny z płytami indukcyjnymi i możliwość sterowania czasem gotowania na gazie, używam tego w praktyce np. gotując makaron. Dobra moc palników fajny mechanizm kontroli płomienia flamecontrol. Moim zdaniem nadal mimo upływu lat najlepsza, nie psująca się i ładnie wyglądająca opcja na gaz. Z minusów, tak to prawda, czerwone wskaźniki pokręteł u mnie również częściowo odpadły, ale poświęciłem chwilę czasu na zgłoszenie problemu do Amica i przysłali 4 nowe pokrętła. Polecam, niezawodna i ultranowocześnie wyglądająca alternatywa na gaz w porównaniu do super wyglądających płyt indukcyjnych.

Płyta jest ładna, jestem zadowolona, produkt wysokiej jakości.

Polecam

Piszę tą opinię, bo ponad roku użytkowania także mam już odpowiednie informację, żeby przekazać opinie. Kupiłam tą płytę gazową głównie z tytułu czasomierza i sprawdza się bardzo dobrze, użytkuje go często i na czym się kończą pozytywne informacje. Co do negatywów: -sam czasomierz przy niewielkiej wilgoci blokuje wszystkie palniki(niby ma być to blokada przed zalaniem, ale działa tylko i wyłącznie na elemencie czasomierza) -czytałam wiele informacji na temat czyszczenia tej płyty i myślałam, że będzie okej, ale zgadzają się w 100%, na samej płycie wystają bolce których nie idzie przemieścić i trzeba je omijać wycierając ścierką i jest to bardzo uciążliwe, nie da się doczyścić płyty dostatecznie dobrze -kolejna rzecz uniemożliwiająca dobre czyszczenie płyty to osłonki pod palnikami, które są przykręcane na śruby wpływa pod nie tłuszcz i, żeby tam wyczyścić trzeba każdą jedną osłonkę spod palnika odkręcić śrubokrętem -również w poprzednich opiniach czytałam na temat odpadających czerwonych elementów z pokręteł i oczywiście też się to zgadza przy czyszczeniu przetarciu ścierką bądź gąbką elementy odpadają są aktualnie częściowo połamane przyklejone na silikonie -w momencie, gdy na dużym palniku położony jest duży garnek bądź patelnia to na palniku średnim przednim może się zmieścić tylko i wyłącznie mały garneczek, bo więcej nie wejdzie z tytułu czasomierza. Mimo ogromnych plus wypływających dla mnie z tego czasomierza absolutnie nie kupiłabym tej płyty drugi raz ,w tej chwili mija półtora roku od użytkowania i nie działa jeden palnik będę musiała ją reklamować. Mam nadzieję, że ta opinia wpłynie też na producenta, ponieważ jeżeli chodzi o elementy konstrukcyjne zmiana tego naprawdę nie wymaga dużych wkładów i byłoby dużo łatwiej użytkować i czyścić tą płytę.

Płyta chyba powystawowa, zarysowana, palniki goniły luźno po szkle, chyba z stąd te zarysowanie, źle zabezpieczone do transportu.

Nie polecam. Po 3 latach użytkowania stwierdzam, że to najgorszy zakup. Po kilku miesiącach odpadły plastikowe elementy od pokręteł. Mycie to katorga. Ruszta są tragiczne do utrzymania w czystości. Szkło nie jest odporne na zarysowania. Wystarczy, że raz coś wykipi z garnka palnik się zalewa i przestaje działać dłuższy czas nawet po osuszeniu. Jedynym plusem jest timer, naprawdę ułatwia życie. Podsumowując nigdy więcej takiej płyty.