Robot sprzątający ROBOROCK Q7 Max Plus Biały

Poczytałam opinie i wydawał się idealny, ale: na dywanie średnio wciąga śmieci bardziej je rozwala niż zasysa, mop robi smugi przy myciu 1x znikają jak ma X2. Niestety ale mapa raz ustawiona potrzebuje co jakiś czas aktualizacji bo odkurzacz nie wykrywa w którą stronę ma myć podłogę (wg układu paneli), ale za to omija zabawki chyba że są z boku to ich nie widzi i je tracą. Ogólnie jestem zadowolona ale czytając opinie myślałam, że jest the best a jest raczej dobry. To mój 1 robot kolejny będzie z wyższej póki.

To mój pierwszy odkurzacz od Xiaomi, ale trzeci robot w ogóle. Poprzednie dwa to iRobot Roomba. Cóż mogę powiedzieć… Roborock jest świetny. Zależało mi na samoczynnym opróżnianiu worka (tylko ja miałam tą „przyjemność” czyścić poprzednie maszyny). Mopowanie jest dodatkowym bonusem, który jak się okazało robi robotę. Jest to bardziej przetarcie kurzu niż mycie podłogi, ale zawsze to odświeżenie (mamy dwa koty). Sterowanie poprzez wifi to dla mnie hit. Mogę włączyć go w każdej chwili i wiem, że posprząta za mnie. Teraz to już uzależnienie. Harmonogram ustawiony na sprzątanie pn-pt zawsze o tej samej porze, ładowanie w nocy gdy mam tańszy prąd. Szukam i na prawdę nie znajduję wad tego odkurzacza. Nawet cena jest adekwatna, porównałam inne roboty o tych samych parametrach. Bez podjazdu. Acha i jest błyszczący biały, po prostu śliczny. Uwielbiam go.

Korzystam od kilku miesięcy i jestem bardzo zadowolona - świetnie odkurza, dobrze mopuje, w ogóle się nie gubi, bez problemu pokonuje drobne przeszkody. Idealny na kafelki i parkiety, niewielkie dywany również (rozpoznaje powierzchnię i automatycznie zwiększa moc ssania). Głośność nie jest uciążliwa. U mnie mopuje i myje ponad 90 m2 i nie zużywa nawet 30% baterii, całkiem szybko się ładuje. Jedyny minus jest taki, że nie sygnalizuje braku wody, ale po pierwszym mopowaniu było wiadome ile jest w stanie umyć na 1 zbiorniku - w połowie mycia wystarczy dać pauzę i dolać wodę, a robot będzie kontynuował mopowania od miejsca, w którym przerwał. Jak na robota ze średniej półki jest naprawdę w porządku, aplikacja łatwa w obsłudze.

Robot świetnie odkurza, kapitalnie porusza się po pomieszczeniach (nie błądzi, pokrywa dokładnie całe powierzchnie), mopuje dobrze. Łatwy w utrzymaniu (b. dobry dostęp do filtrów, pojemnika z kurzem i wodą), super jakość wykonania. Akcesoria wymienne (filtry, ścierki, worki, itd.) w rozsądnej cenie. Polecam!

Robot zaskakująco dobrze radzi sobie z panelami typu "jodełka". Świetnie mopuje, nie pozostawia smug. Każdego ranka powietrze jest zupełnie inne, znacznie świeższe. Wciąga wszystko, jak leci! Zdecydowanie polecam!!!

Robot jeździ, sprząta, żona zadowolona, po kilku dniach pracy wszystko ok, zobaczymy co będzie dalej.

Mega świetnie odkurza jak i mopuje, a mam białe płytki, polecam.

Byliśmy zadowoleni z produktu, ale od pewnego czasu zauważyliśmy, że gorzej mopuje robot. Zobaczyliśmy, że w nakładce od mopa przetarła się guma, w którą wchodzi metalowy element, który powoduje drganie nakładki. Niestety po zareklamowaniu robota reklamacja została odrzucona. Żenada...

Mam go od kilku dni. Dzisiaj miałam czas aby go przetestować na różnych wariantach pracy. Samo odkurzanie i odkurzanie z mopem i jest ok. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że jednak raz na tydzień odkurzacz i mop ręczny będą potrzebne żeby ogarnąć kąty. Popełniłam błąd przy pierwszym uruchamianiu i włączyłam sprzątanie bez mapy. Gdy go potem włączyłam drugi raz jeździł trochę jak głupi albo tak mi się zdawało. Usunęłam, więc aplikacje z telefonu i zaczęłam wszystko od początku i teraz poszło dobrze przy kolejnych uruchamianiach jeździ dobrze nie obija się. Na mapce można wydzielić strefy do sprzątania i pokoje oraz wirtualne ściany, które okazały się potrzebne przy miskach dla psa bo je przestawiał przy szafkach pod którym się blokował i przy zasłonach, które leżą na podłodze i je wkręcał. Denerwuje mnie, że komunikaty podawane są po angielsku jak na razie nie znalazłam czy jest opcja zmiany na polski. Przy mopowaniu rozlewa się trochę woda na łączeniu między panelem, a płytką, no i nie ma płynu do mycia, a na start bardzo by się przydała. Dywanów nie mam, więc nic nie napiszę. Mam tylko dwa małe dywaniki, cięższy odkurza, ale go przesuwa, a lżejszy i cieńszy podwija i sobie z nim nie radzi. Generalnie polecam, myślę, że w miarę użytkowania będę go lepiej poznawała. Muszę nadmienić, że mam psa i wiecznie ślady łap na podłodze i piach z podwórka, dziś w końcu tego nie było!!!!

Zastanawiałem się między modelami Q7 a S7. Zakupiłem q7 max i nie żałuję. Ma mocniejsze ssanie - chociaż przy tych najwyższych trybach jest dość głośny. Mopowanie w zupełności wystarcza do codziennego utrzymywania czystości paneli. Nie ma tutaj mopa sonicznego jak w s7 - ciężkich plam nie usunie, ale do codziennego odświeżania nadaje się idealnie. Świetna opcja jeśli posiadasz w domu zwierzaki - obrotowa szczotka nie wkręca już włosów jak w poprzednich modelach. Stacja dokująca fajny bajer, chociaż zajmuje trochę więcej miejsca i nie zawsze dokładnie wyciąga z odkurzacza wszystkie brudy - jeśli są włosy i sierść to zbijają się i trzeba i tak wyciągać je ręczne z pojemnika. W aplikacji można ustawić sprzątanie z podziałem na strefy, pokoje, można wybrać jaki pokój z jaką mocą odkurzać albo gdzie nie mopować lub nie wjeżdżać (wirtualna ściana). Ogólnie duży przeskok w porównaniu z Roborock 1gen, który miałem poprzednio. Polecam